piątek, 25 grudnia 2015

Świecowy Koszmar



Świecowy Koszmar




Pokusiłam się jakiś czas temu na zakup świeczuszek Village Candle. Zapach niesamowity! Długo unosi się w pomieszczeniu. Niestety Świeczki bardzo szybko się wypaliły.. Gdyby było tego mało, spaliły się baaaardzo nie równomiernie. Postanowiłam wyrzucić to co po nich pozostało. Wpadłam na pomysł, aby pokruszyć to co pozostało z świeczek. Efekt był super. Pokruszone resztki spaliłam w kominku. Świetna alternatywa  dla "brzydko" palących się świec. Na pewno nie pokuszę się wiecej na świece tej firmy. Gdybym chciała palić wosk w kominku nie decydowałabym się na świeczki..




11 komentarzy:

  1. Samplera wrzuciłam do szklanego słoiczka [w Biedronie są takie jogurty naturalne albo z jeżyną ;) ], który akurat był dokładnie tych samych wymiarów. Spalił się idealnie równo :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam dokładnie tak samo z Village Candle, a szkoda bo zapach był przepiękny - Eternal :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Faktycznie kiepsko się spaliła ;/ ale kolor ma bardzo ładny :D Dobrze wykombinowałaś z tym kminkiem, przynajmniej się nie zmarnowała ;)
    Ps. Zapraszam na nowy wpis oraz konkursy, które dziś się kończą :P -> https://www.facebook.com/Magiclovv/photos/a.436103233134066.1073741827.434682273276162/899535440124174/?type=3&theater
    Spróbuj może akurat szczęście się do Ciebie uśmiechnie <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja mam tylko woski,a chciałam sobie kupić świecę,ale nie warto;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zdecydowanie nie warto. Lepiej kupić po prostu woski.

      Usuń
  5. Niezły pomysł, zawsze można jakoś wykorzystać takie niepotrzebne pozostałości ;)
    blog Przygody-Mileny.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  6. Świetny pomysł ;)

    rilseee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  7. Bardzo nie lubię świec, które tak nierównomiernie się spalają :)

    OdpowiedzUsuń
  8. great idea!!

    kisses and merry x-mas
    www.aprendiendoaquererme.com

    OdpowiedzUsuń
  9. Szkoda, że spaliły się w kominku, a nie wypaliły się tak ja należy :/

    BLOG

    OdpowiedzUsuń